śniadania

MAŚLANA PASTA Z BOBU Z CYTRYNĄ I MIĘTĄ

Maślana pasta z bobu ląduje w moim blogowym albumie. Potrzeba tylko kilku składników, ale też kilku bardzo ważnych wskazówek, żeby przygotować to aksamitne smarowidło. Kiedy pojawia się bób najpierw zajadam się nim samym, bez dodatków, potem sałatki, a kiedy już się nasycę tym smakiem, przystępuje do miksowania.

Pierwsza pasta z bobu w tym sezonie jest bardzo maślana, smakuje miętą i cytryną. Kluczową sprawą dla uzyskania aksamitnej konsystencji tej pasty jest zmiksowanie gorącego bobu z zimnym masłem, dlatego bób w tym przepisie ugotować trzeba dwa razy. Zanim go przecież obierzemy zdąży wystygnąć. Dlatego najpierw gotujemy go tradycyjnie w skórce, a potem jeszcze raz, krótko, po obraniu.

MAŚLANA PASTA Z BOBU

składniki

  • 1 opakowanie bobu 500 g 
  • 60 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
  • Skórka otarta z 1 cytryny
  • 2 łyżeczki soku z cytryny 
  • Garść świeżej mięty 
  • Sól i świeżo mielony pieprz


Do miksowania tej pasty potrzebujemy obranego i gorącego bobu, dlatego trzeba ugotować go dwa razy. Pierwsze gotowanie. Zagotuj wodę i wrzuć bób na mocno posolony wrzątek. Trzeba zostawić go lekko twardego, młody bób potrzebuje dosłownie kilku minut. Po gotowaniu oczywiście schłódź, aby zachował zielony kolor, a następnie obierz.

Naszykuj pozostałe składniki pasty, zetrzyj skórkę z cytryny i wyciśnij sok, oberwij listki mięty i posiekaj.  Masło pokrój w kostkę. Naszykuj sprzęt, w którym będziesz miksować. Może to być Thermomix, chociaż uważam, że za bardzo rozrzuca po ściankach miksowaną masę. Ja użyłam małego pudełka blendera z ostrzem w kształcie litery S i miksowałam pastę w dwóch partiach.

Kiedy wszystko jest przygotowane, przystępujemy do drugiego gotowania. Zagotuj wodę. Na wrzątek z powrotem wrzuć obrany bób i gotuj około 1 minutę, żeby zrobił się gorący i miękki. Po odcedzeniu nie przelewaj już zimną wodą. Ciepły bób przełóż do pojemnika, w którym będzie miksowana pasta, wrzuć zimne kostki masła i miksuj. Kiedy pasta zrobi się gładka, dorzuć skórkę z cytryny i miętę, i jeszcze chwilę miksuj do uzyskania gładkiej pasty. Gotową pastę dopraw solą i świeżo mielonym pieprzem. Przełóż do pojemniczka i schłódź w lodówce, żeby masło w niej stężało.

A potem to już tylko zajadaj. Na przykład na takiej kanapce z pomidorem, awokado i smażonymi szparagami:)