MAKARON SOBA W SOSIE ŚMIETANOWYM Z MISO, BOBEM, BOTWINKĄ I… SMAŻONYM OGÓRKIEM!
Już jest! Nareszcie! Bób! Pierwsze zakupione paczuszki pożeram tak o, bez niczego. Później ilekroć zaplanuję jakieś danie z bobem, to muszę ugotować go odpowiednio więcej i wziąć pod uwagę to, że w trakcie obierania co drugie ziarenko ląduje w buzi. Najlepszy jest na początku sezonu, czyli na przełomie czerwca i lipca, kiedy jego ziarenka nie …