Już jest! Nareszcie! Bób! Pierwsze zakupione paczuszki pożeram tak o, bez niczego. Później ilekroć zaplanuję jakieś danie z bobem, to muszę ugotować go odpowiednio więcej i wziąć pod uwagę to, że w trakcie obierania co drugie ziarenko ląduje w buzi.
Najlepszy jest na początku sezonu, czyli na przełomie czerwca i lipca, kiedy jego ziarenka nie są w pełni dorosłe. Kiedy kupujecie bób, zwróćcie uwagę na to, aby był jasnozielony. Pod koniec sezonu staje się mączysty i po prostu twardy. Najczęściej sprzedawany jest w plastikowych woreczkach i szkoda, że tak rzadko można spotkać go w pięknych, długich strąkach. Zielone ziarenka bobu siedzą sobie w środku, w uroczych gąbczastych przegródkach.
Bób to oczywiście łatwo przyswajalne białko roślinne, błonnik, fosfor, wapń, żelazo oraz witaminy z grupy B (tiamina, ryboflawina) i witamina C. Samo dooobro! Byłam bardzo zaskoczona kiedy dowiedziałam się, że są kraje, na przykład Czechy, gdzie nie jada się bobu i karmi się nim głównie zwierzęta. Jak to?!
Tyle o bobie, ale co na talerzu. Jest tu gryczany makaron soba, jest wegański śmietankowy sos z dodatkiem pasty miso, jest bób, botwinka i… smażony ogórek! Tak zgadza się, letni gruntowy ogórek! Obrany i pozbawiony nasion, a póżniej przesmażony na mocno rozgrzanej patelni zaskoczy was smakiem. Jest przyjemnym i orzeźwiającym elementem w tym daniu. Nie dajcie się długo namawiać i sprawdźcie szybciutko jak ogórek smakuje na ciepło.

Śmietanowy sos z miso
2 porcje
- 2 małe młode cebulki (ok. 140g)
- 2 ząbki czosnku
- 200 ml śmietanki sojowej
- 4 łyżeczki pasty miso
- 1/4 szklanki białego wytrawnego wina lub sake
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- kawałek papryczki chilli
- sól, pieprz i szczypta cukru trzcinowego
Dodatki:
- 4 małe ogórki małosolne (ok. 250g) + 1 łyżka oleju
- garść liści botwiny (ok. 70-80g)
- pół małej paczuszki bobu (250g)
- 1 pęczek szczypiorku.
- 160 g makaronu soba
Ugotuj bób i obierz. Makaron ugotuj zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu, odcedź i przelej wodą żeby się nie posklejał.
Przygotuj ogórki do usmażenia. Obierz je ze skórki. Przetnij wzdłuż na cztery części i wytnij nasionka. Pokrój na mniejsze segmenty. Rozgrzej dobrze patelnię i wrzuć ogórki na suchą patelnię. To bardzo ważne, nie sól ich i nie mieszaj ich. Pozwól im się przyrumienić. Dopiero kiedy zauważysz ciemnobrązowe plamki przyrumienienia, dolej 1 łyżkę oleju i smaż jeszcze chwilę. Zrzuć z patelni na talerz, posól i odstaw, dodasz je na koniec.
Cebulę pokrój w drobną kostkę, czosnek w plasterki, a chilli w kosteczkę. Liście botwiny umyj i pokrój w mniejsze części. Pokrój też szczypiorek. Rozgrzej znowu patelnię. Wlej olej i wrzuć na niego cebulę, czosnek i chilli, smaż kilka minut na małym ogniu, tylko tyle, żeby cebula się zeszkliła. Dolej sake lub wino i gotuj chwilę, aż wino się zredukuje. Teraz wlej śmietankę i dodaj pastę miso. Wymieszaj wszystko dokładnie, podgrzej i dopraw sokiem z cytryny, solą, pieprzem i cukrem. Dodaj liście botwiny i podgrzej chwilę, tylko tyle, żeby liście straciły swoją objętość. Dodaj ugotowany makaron, bób i ogórka. Wymieszaj chwilę, podgrzej i wyłóż na talerz. Obsyp całość szczypiorkiem i zajadaj. Możesz też całość obsypać sezamem.
